Czasy, gdy na swojej pasji nie można było zarabiać raczej się już skończyły. Dzisiaj tendencje są raczej odwrotne. Na utworach, czyli wszelkich przejawach działalności twórczej, które mają indywidualny charakter, ustalonych w jakiejkolwiek postaci – niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu ich wyrażenia – można zarobić. Warunek? Umowa sprzedaży utworu (czyli sprzedawanie z głową).
Z tego artykułu dowiesz się:
- Czym jest umowa sprzedaży utworu / dzieła sztuki?
- Co musi zawierać?
- Prawo pierwokupu – czym w ogóle jest i jak to działa?
- Jak zrobić, żeby móc umieścić pracę w swoim portfolio?
- Zgoda wizerunkowa – jak ją uzyskać?
- Czy warto przenieść całość praw na nabywcę?
Miłego czytania! 😉
Czy mogę sprzedać swój utwór (dzieło)?
Umowa sprzedaży to chyba najpowszechniejsza umowa zawierana w obrocie. Sprzedać można prawie wszystko – także swoje utwory. Twórcy przysługują bowiem prawa autorskie, które dzielimy na:
- osobiste oraz
- majątkowe.
Osobiste prawa autorskie są co prawda niezbywalne. Oznacza to, że twórca zachowuje prawo do bycia uznawanym jako autor dzieła, możliwość sygnowania utworu własnym imieniem lub pseudonimem oraz prawo do ochrony integralności utworu, niezależnie od przeniesienia majątkowych praw autorskich.
Te drugie z kolei jak najbardziej można zbyć. Majątkowe prawa autorskie obejmują bowiem prawo do korzystania i rozporządzania utworem oraz do wynagrodzenia za korzystanie z utworu.
To tytułem wstępu, bo o prawach autorskich można pisać i pisać, a nas dzisiaj interesuje to, jak na nich zarobić i nie dać wpuścić się w przysłowiowe maliny.
Czym jest umowa sprzedaży utworu, czyli essentialia negotii
Essentialia negotii to łacińskie określenie na elementy umowy, bez których dany kontrakt nie może zaistnieć. Fachowo nazywamy je elementami umowy przedmiotowo istotnymi. W praktyce oznacza to tyle, że bez nich np. umowa sprzedaży nie jest umową sprzedaży. 😉 Upraszczając więc, są to takie postanowienia, które muszą się pojawić w danej umowie – są bowiem kluczowe dla jej istnienia.
Zatem jakie są essentialia negotii umowy sprzedaży?
- zobowiązanie sprzedawcy (twórcy) do przeniesienia własności rzeczy (w naszym przypadku majątkowych praw autorskich) oraz obowiązek wydania rzeczy (utworu)
- zobowiązanie kupującego do zapłaty ceny (i rzecz jasna odebrania przedmiotu sprzedaży).
Co musi zawierać umowa sprzedaży utworu? NAJCZĘSTSZE BŁĘDY!
Tyle teorii, czas na praktykę. Na podstawie najczęściej popełnianych błędów pokażę Ci, o czym pamiętać, jeśli sprzedajesz swój utwór/dzieło sztuki.
1. Papier jest cierpliwy – wykorzystaj to! FORMA PISEMNA
Kluczowe jest zawarcie umowy w formie pisemnej. Nie myl jej z formą dokumentową (np. gdy umowę zawierasz przez SMS lub e-mail). Forma pisemna jest zachowana, jeśli na dokumencie obejmującym treść oświadczenia woli złożysz własnoręczny podpis. [PS Forma elektroniczna jest równa formie pisemnej! ;)]
Pamiętaj, że zawarcie ww. umowy w innej formie jest błędem! Zgodnie bowiem z art. 53 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, umowa o przeniesienie praw majątkowych związanych z prawami autorskimi wymaga formy pisemnej, inaczej jest nieważna.
Bez takiego formalnego zapisu umowy, prawa autorskie nie zostaną przeniesione. Zapytasz: i co wtedy? W przypadku braku jasnych ustaleń o przeniesieniu praw, zakłada się, że autor udzielił licencji na korzystanie z dzieła (zgodnie z art. 65 tej samej ustawy).
2. Co konkretnie sprzedajesz? Doprecyzuj, o jaki utwór chodzi.
Musisz określić, czego umowa dotyczy – a więc doprecyzować, o jaki utwór chodzi. Chociaż brzmi banalnie, brak dokładności w tym zakresie nie kończy się dobrze – z reguły w przypadku zaistnienia jakiegokolwiek sporu na tle zawartej umowy. Ważne jest, aby w umowie jasno zdefiniować, jaki utwór jest przedmiotem umowy. Najlepiej podać tytuł (lub tytuły – jeśli umowa dotyczy większej ilości dzieł), a w przypadku jego braku – dokładnie utwór opisać.
Co ważne, nie można legalnie przenieść praw do wszystkich przyszłych utworów twórcy (lub wszystkich przyszłych utworów określonego rodzaju) – w ty przypadku także trzeba konkretnie określić, o jakie utwory chodzi. W przypadku nieistniejących jeszcze utworów, umowa może zawierać też zobowiązanie do przeniesienia praw w przyszłości.
3. Określ, kiedy się podzielisz, czyli moment przejścia praw autorskich
Momentem przejścia praw autorskich może być:
- chwila przekazania utworu albo
- moment zapłaty.
W pierwszym przypadku to nabywca uzyskuje korzyść, może bowiem (chociaż nie powinien) opóźnić płatność, mając już prawa do utworu. Dla twórcy korzystniejsze jest przeniesienie praw przy zapłacie, ponieważ do tego czasu nabywca nie posiada praw do utworu. Twórcom rekomenduję oczywiście to drugie rozwiązanie. 😉
4. Zapisz, na jak długo przeniesiesz prawa
Być może nie wiedziałe_aś, ale możesz przenieść prawa autorskie czasowo. Choć jest to kontrowersyjne w judykaturze, to jednak dopuszcza się taką możliwość. To oznacza, że nabywca uzyskuje prawa do utworu na wyznaczony czas, po którym te prawa automatycznie powracają do Ciebie jako pierwotnego właściciela. Długość tego czasowego przeniesienia może być ustalona według uznania stron umowy. Aby uniknąć niejasności, zalecam jasno określić w umowie, czy prawa są przenoszone na stałe, czy też tylko na wyznaczony okres.
5. Ustal, ile dajesz, czyli zakres (tzw. POLA EKSPLOATACJI)
Koncepcja pól eksploatacji w prawie autorskim odnosi się do różnych metod wykorzystania dzieła. Zgodnie z przepisami umowa przenosząca prawa autorskie musi dokładnie określić te pola eksploatacji. Chociaż ustawa wymienia tylko przykładowe pola, możliwości jest sporo i można je dostosować do potrzeb stron, jednakże muszą być to pola znane w momencie zawierania umowy. Często spotykam się z nieprawidłowym, zbyt ogólnym określeniem pól eksploatacji lub wskazaniem, że przeniesienie lub licencja następuje co do wszystkich znanych pól eksploatacji – to niestety zbyt mało. Warto jednak dodać, że zbyt szerokie wskazanie pól eksploatacji może być niekorzystne dla twórcy – wyczulam Cię na to! Równie ważne jest, aby w umowie nie przewidywać pól eksploatacji, które dopiero mogą powstać w przyszłości.
6. Gdzie można z Twoich praw korzystać?
Prawa autorskie do dzieła mogą być przenoszone z ograniczeniami terytorialnymi, np. tylko na określony region lub kraj, lub bez ograniczeń terytorialnych, co umożliwia nabywcy korzystanie z utworu na całym świecie. W umowie warto zaznaczyć, czy prawa są przenoszone z ograniczeniami terytorialnymi czy bez nich, aby uniknąć nieporozumień.
7. Za ile – nie daj się oszukać! 😉
Zgodnie z ustawą o prawie autorskim, twórcy przysługuje odrębne wynagrodzenie za przeniesienie praw na różnych polach eksploatacji, chyba że umowa stanowi inaczej. W praktyce, często negocjuje się jednorazową opłatę za wszystkie pola eksploatacji, ale jeśli nie zostanie to jasno określone w umowie, jako twórca możesz domagać się oddzielnych opłat za każde pole.
Umowa przenosząca prawa autorskie powinna jasno określać, czy jest to transakcja odpłatna, czy nieodpłatna. W przypadku braku jasnych ustaleń co do wynagrodzenia, przyjmuje się, że twórcy należy się wynagrodzenie. Czyli zasadą będzie odpłatność.
Ponadto, jeżeli Twoje wynagrodzenie jest uzależnione od ceny sprzedaży egzemplarzy utworu, zmiana ceny „jednej sztuki” także wpływa na Twoje wynagrodzenie (ale tylko na plus). Jeśli cena idzie w górę – dostajesz % od tej zawyżonej ceny. Jeśli jednak cena idzie w dół – a nabywca obniżył ją jednostronnie, zanim minął rok od przystąpienia do rozpowszechniania Twojego utworu – to nie Twój problem, bo na wynagrodzenie twórcy taka zmiana nie wpływa. Brzmi jak deal, prawda? 😀
Jeśli nie określiłe_aś wysokości wynagrodzenia (jak coś – to też błąd!), ustala się je w oparciu o zakres udzielonych praw i korzyści, które nabywca czerpie z korzystania z utworu. W sytuacji rażącej dysproporcji w tym zakresie, możesz domagać się podwyższenia wynagrodzenia przez sąd.
8. Nośnik ważna rzecz!
Nie myl dwóch pojęć: samego utworu i nośnika, na którym przekazujesz ten utwór nabywcy. Utwór to najkrócej mówiąc wyraz Twojej myśli. Ale musisz jakoś ją uzewnętrznić, prawda? Np. zapisać na papierze, namalować na płótnie, nagrać na płycie.
Tutaj ważne są dwie kwestie:
- Nabywanie takich egzemplarzy, np. książek czy płyt, nie oznacza jeszcze przejścia praw autorskich do utworu na nich utrwalonego.
- I odwrotnie: również przeniesienie praw autorskich nie pociąga za sobą automatycznie przeniesienia własności fizycznego egzemplarza utworu.
Z tego względu tak ważne jest odpowiednie uregulowanie tego w umowie. Określ, czy przeniesienie praw autorskich obejmuje także prawo do fizycznego egzemplarza utworu oraz czy z tytułu tej transakcji należy Ci się dodatkowe wynagrodzenie.
BONUS ODE MNIE
I jeszcze jedno – mały protip, za który kiedyś możesz mi podziękować. Jeśli chcesz zachować pewne informacje w tajemnicy (np. wysokość swojego wynagrodzenia), warto zawrzeć też umowę NDA lub przynajmniej dodać do umowy przeniesienia praw klauzulę poufności. Więcej na ten temat znajdziesz w tym artykule: Umowa NDA.
Prawo pierwokupu a umowa sprzedaży utworu/dzieła sztuki
Prawo pierwokupu w kontekście przeniesienia praw autorskich oznacza pierwszeństwo nabycia tych praw przez osobę uprawnioną, zazwyczaj określoną w umowie lub wynikającą z istniejących stosunków prawnych. W praktyce oznacza to, że gdy twórca lub obecny posiadacz autorskich praw majątkowych zamierza je sprzedać, osoba posiadająca prawo pierwokupu ma pierwszeństwo w ich nabyciu na ustalonych warunkach przed innymi potencjalnymi kupcami.
W kontekście praw autorskich, takie prawo pierwokupu może być istotne w sytuacjach, gdy utwory mają szczególną wartość dla określonej osoby lub podmiotu, na przykład dla wydawcy książki czy producenta filmu. Uprawniony z tytułu prawa pierwokupu może skorzystać z opcji nabycia praw, gdy tylko zostaną one wystawione na sprzedaż.
Możliwość umieszczenia pracy w portfolio – o tym pamiętaj przy umowie sprzedaży utworu
Wyżej nie wspomniałam o jeszcze jednym istotnym aspekcie przy zawieraniu umowy sprzedaży utworu. Jest on jednak na tyle ważny, że postanowiłam poświęcić mu osoby akapit (zrobiło się poważnie :P).
Chodzi o postanowienie w umowie, dzięki któremu – mimo przeniesienia majątkowych praw autorskich na inny podmiot – będziesz mógł_a umieścić utwór w swoim portfolio. To kluczowy aspekt, szczególnie dla freelancerów i artystów, którzy chcą prezentować swoje dotychczasowe dokonania przyszłym klientom lub pracodawcom. Często zdarza się bowiem, że w ramach umowy przeniesienia autorskich praw majątkowych do utworu, twórcy nieświadomie rezygnują z takiej możliwości. Jest to o tyle niekorzystne, że portfolio stanowi przecież istotne narzędzie marketingowe, które pokazuje m.in. zakres umiejętności i styl danego twórcy.
W związku z tym, koniecznie zadbaj o to, aby w umowie przeniesienia praw autorskich wyraźnie zastrzec, że zachowujesz prawo do umieszczania utworu w swoim portfolio. Dzięki temu nadal będziesz mógł_a prezentować swoje dzieło jako część swojego dorobku artystycznego.
W teorii można by było bronić się osobistymi prawami autorskimi, o których wspominałam na początku. Chronią one „więź” twórcy z jego utworem, a pokazanie dzieła w portfolio można potraktować jako uzewnętrznienie tej więzi. Jednak z praktycznej strony odradzałabym opieranie się tylko na takim założeniu. Bezpieczniej uregulować po prostu te kwestie w umowie.
Zgoda wizerunkowa a sprzedaż utworu
Kwestia zgody wizerunkowej jest istotna w kontekście sprzedaży utworów, które zawierają czyjś wizerunek. Zgoda na wykorzystanie wizerunku jest podstawowym warunkiem, który musi być spełniony, aby legalnie rozpowszechniać czyjś obraz, na przykład w fotografii, filmie czy dziele malarskim.
Więcej na ten temat przeczytasz w tym artykule: Wykorzystanie wizerunku zgodnie z prawem. Jakie warunki musisz spełnić?
Przeniesienie praw – umowa sprzedaży utworu
Jeśli mam być szczera, to… przeniesienie całości praw na nabywcę jest niekorzystne dla Ciebie jako twórcy. Nie oznacza to jednak, że swoje utwory możesz jedynie podziwiać w zaciszu swojego domostwa i nic z tego nie mieć. 😛 Można bowiem udzielić licencji, np. na wykorzystanie zdjęć czy obrazu w social media. To jednak zdecydowanie temat na osobny artykuł. 😉
Certyfikat autentyczności
W tym miejscu warto też wspomnieć o certyfikatach autentyczności. Odgrywają one bowiem kluczową rolę w kontekście sprzedaży praw autorskich, zwłaszcza w przypadku dzieł sztuki. Jest to dokument potwierdzający, że dany utwór jest oryginalnym dziełem autora. Często zawiera informacje takie jak data stworzenia, technika wykonania oraz inne istotne szczegóły dotyczące utworu.
Może też służyć jako potwierdzenie prawidłowości transakcji sprzedaży i przeniesienia praw autorskich. Jest to szczególnie ważne w świecie sztuki, gdzie autentyczność i oryginalność dzieła mają bezpośredni wpływ na jego wartość.
Co ciekawe, certyfikaty autentyczności zyskały nowy wymiar dzięki technologii niewymienialnych tokenów (NFT), które umożliwiają przypisanie cyfrowego certyfikatu do dzieł sztuki, tworząc system potwierdzania ich autentyczności i unikalności.
Umowa sprzedaży utworu. Podsumowanie
Mam nadzieję, że po lekturze tego artykułu Twoje prawa autorskie będą bezpieczne! A jeśli chciałbyś skonsultować jakąś kwestię z tego zakresu, pamiętaj, że (jak zawsze) jestem do Twojej dyspozycji. 🙂
A gdybyś chciał_a skorzystać z gotowego wzoru – przygotowałam go zawczasu. Podobnie jak inne dokumenty, które mogą Ci się przydać w Twojej twórczej działalności, znajdziesz go w moim sklepie, o TUTAJ.